MotoTrip 2023 – Day 4
Trasa z czwartego dnia – 750km
Tego dnia zaplanowałem przejechać jak najbliżej Atlantyku. Francja to duży kraj. Po drodze chciałem zobaczyć kilka atrakcji i się to udało. Gospodarz zafundował mi śniadanie na słodko w towarzystwie psa.
Jechałem drogami krajowymi i jak było coś ciekawego to się zatrzymywałem.
W samym środku Francji trafiłem na miasteczko z licznymi kanałami dla żeglugi.
Po drodze mijam piekne winnice.
Kolejnym celem była miejscowość Taize, w której funkcjonuje wspólnota chrześcijańska – chyba tak się to nazywa. Byłem tam autostopem 35 lat temu 😉
Co chwile jakaś ciekawa architektura.
Dotarłem do miasta Clermont-Ferrand. Piękna okolica całkiem spore pagórki – chyba wulkany. I piękna katedra w mieście.
Pora zrobiła się późna więc zacząłem rozglądać się za noclegiem. Okazało się, że w okolicy zero spania. Pojechałem dalej i nie było wcale lepiej. Wieczór kusił do robienia zdjęć – no ale łóżka nie widać. Małe hoteliki zamknięte na trzy spusty, a te co otwarte zajęte w 100%. Koło 22 udało mi się coś namierzyć spanie – jak się okazało w przepięknym miasteczku.
Nawet hotelowy bar był otwarty 😉
Filmowe podsumowanie czwartego dnia wyprawy