20210624

Dzień 14

Dzisiaj jest decyzja, że to będzie dzień wakacyjny – urlopowy. Postanawiamy dojechać tylko do Golem do znanego mi hotelu, gdzie kiedyś i spędziłem wakacje i byliśmy kilka lat temu na moto i tam odpoczywamy.

Śniadanie jemy w klimatycznej piwnicy.

W okolicach Permet kilka fotek pięknych krajobrazów.

W hotelu w Golem okazuje się, że na booking zero wolnych miejsc. Darek się nie poddał i poszedł negocjować i okazało się, że jest tylko wolny najdroższy apartament 😉 za całe 50E ze śniadaniem na trzy osoby – więc zaszaleliśmy 😉 Tylko w głowie było już morze, basen, piwo i restauracyjne menu. Dogadaliśmy się, że zamawiamy na kreskę i płacimy na odchodne 😉

Ponieważ pamiętaliśmy, że jedzenie w hotelowej restauracji było pyszne więc nie szukaliśmy nic innego – zaczynamy od pizzy 😉

Tłumów turystów nie ma.

ooo i spotykam kelnera, którego poznałem chyba w 2015 roku już jest managerem 😉

A to o naszej restauracji

I znowu z kelnerem/managerem

Po kolacji spacer wśród bunkrów, nowych hoteli i ich przepychu.

Filmowe podsumowanie dnia z kamery Seby

Statystyki drogowe z dnia.

Trasa z dzisiejszego dnia

Previous Day                   Next Day