2016_day5

Day5 – 543km

Widok z naszego pokoju

001IMG_4333

Dzień zaczął się od parkingówki bandita, ale później już wszystko było ok.

004a

Ktoś chyba rzucił urok na bandita, bo to już z piąta przygoda na tym wyjeździe.

002 IMG_4334

003 004Rzeźby z kamienia

005 006 IMG_4336 IMG_4337

007 008 009 010IMG_4340 IMG_4341 IMG_4342 IMG_4344 IMG_4346 IMG_4348IMG_0669 IMG_4349 IMG_4352

Sjesta z dużą i zimną dawką kofeiny.

011 IMG_4356 IMG_4357 IMG_4358 IMG_4359 IMG_4360

012 013 014Jakaś lokalna tradycja, strzelanie do znaków.

Niektóre ślady to chyba po granatniku…

015 016Godziny operacyjne sklepów

IMG_4362 IMG_4363 IMG_4365 IMG_4366

017 018Pora na piknik i udało się nam znaleść najbardziej deficytowy towar na wyspie – cień…

019 020 021 022 023IMG_4369 IMG_0671 IMG_4372 IMG_4375 IMG_0672 IMG_4376 IMG_4384 IMG_4385 IMG_4387

Po południu Darek pojechał w miejsce docelowe szukać noclegu,

a nas skusiła jeszcze górska pętla, a że była 19:00 to

do Darka dotarliśmy o 22-giej.

024Ale jakie fajne lokum Dario znalazł

025 026 027 028 029Piotrek wylosował sobie tę celę

030Moje łóżko uczciwie wylosowane. Tej nocy nie dość, że każdy miał osobne łóżko to i każdy miał osobny pokój 😉

031 032 033Na jutro Darek zaplanował spędzić dzień sam ze sobą – planuje trasę.

034 035 036

Podsumowanie video dzień 5 (Kamera Seby)

Podsumowanie video Dnia 5 z GoPro GraDzika





Previous Day                   Next Day