Dzień 12
Plan na dzisiaj to przejechanie sporej części Parku Pindos, przekroczenie granicy z Albanią i nocleg w Ksamil.
Rano nawigacja z miasteczka wyprowadziła nas niemal górskim szlakiem …
Park Pindos to górska, mega kręta droga. Po czterech godzinach zrobiliśmy 150km. Malownicze krajobrazy, ośniżone szczyty w tle. Po dwóch godzinach Dario zarządził przerwę bo miał ochotę zostawić zawartość żołądka w kasku 😉
Przerwa kawowa pod ogromnym drzewem.
Malownicze jezioro w górach
Grecki Rudy 102
W okolicach Zamku Ioannina robimy przerwę na przepyszne lody
Jeszcze kilka kilometrów i granica z Albanią.
Na granicy byliśmy koło 17:15 i dowiedzieliśmy się, że nie przejedziemy bo greccy pogranicznicy pracują tylko do 16:00. Nic nie dały rozmowy, że mamy spanie zabookowane po albańskiej stronie…usłyszeliśmy, że musimy spać w Grecji i zapraszają nas jutro od 8:00. No to mieliśmy nieplanowany kolejny nocleg w Grecji…-:(
Ale był basen co prawda pikolo ale był i właścicielka, która po angielsku nadużywała słów yes, yes, yes i okiej, okiej ;-). Na kolacje postanowiliśmy zamówić pizze i piwo.
Filmowe podsumowanie dnia z kamery Seby
Statystyki drogowe z dnia
Trasa z dzisiejszego dnia