20190622

Dzień 9

Dzisiaj jakoś wcześniej się obudziliśmy. Plan to opuszczenie półwyspu.

Rano jedziemy jeszcze zobaczyć stare miasto za dnia.

No i w drogę przez góry w stronę mostu na kontynent.

Na jakimś skrzyżowaniu jemy przepyszne jedzenie.

No i dalej

Docieramy do mostu.

BMW coś krzyknęło komunikatem o oleju więc Darek kupił awaryjnie. Jak się okazało nie musiał dolewać więc będzie miał olej z Grecji do sałatek 🙂

Jedziemy dalej.

I tego dnia o 17:40 padł rekord temperatury +40

Dzisiaj śpimy na obrzeżach miasta w 4 gwiazdkowym SPA, street food przywiozłem z miasteczka.

Dziewiąty dzień w filmowym skrócie.

Dzisiaj udało się zrobić 610 km.

Previous Day                   Next Day