2016_day3

Day3 – 539km

Przed śniadaniem mały remoncik ponieważ w oliwiarce Piotrka zawiesił się

elektrozawór i troche za dużo oleju szło na łańcuch i drogę :).

001Przy okazji odkryliśmy, że w bandycie skończyły się opony.

Słabo jak na trzeci dzień wyprawy – będą zakupy na Sardynii.

Coś motocykl doskonały umiarkowanie doskonały – a to dopiero początek.

002 003003aD

Bardzo przyzwoite śniadanie jak na Włochy.

004004aD

Dojeżdżamy w mega upale do Riminii.

Bezsensowne miejsce ludzie omijajcie je szerokim łukiem.

Mega upał, piasek parzy, ulica parzy woda jak zupa i taka ciepła i taka mętna.

Ale udaje się kupić odlotowe lusterka do bandita.

004a 004b 004c

A to wyłowione w morzu.

005 005aD 005bD006W Riminii Piotrek doinstalował lusterko, udało sie zamoczyć w morzu. Ruszamy do San Marino.

006aD 006bD 006cD 006dD

007 008 008aD 008bD 008cD 008dD 008eD 008fD

009 010 010aD 010bD

011 012 013013aD

W San Marino – szybka wizyta, bo mega gorąco.

Przed nami podróż ze wschodniego wybrzeża na zachodnie przez całą toskanię.

Jest potwornie ciepło.

014 015 016Przez Toskanię jedziemy miedzy innymi pięknie kręta drogą SS67 – polecam.

017Do portu docieramy w Livorno o 21:00.

Na pierwszym planie lustereczko, w którym Piotrek mógł się przeglądać podczas jazdy.

018I udaje się nam kupić właściwe bilety na Sardynię.

Mamy jeszcze czas na kolację w mieście.

019Może nietypowe włoskie jedzenie ale smaczne. Koledzy poszli w potrawę z eko jajek 😉

019aD

020020aD 020bDOkrętujemy się.

021 022

No to próbujemy sardyńskiego piwa

022aD

022a022bD

3/4 nocy spędzamy na leżakach, później zaczęło mega wiać.

Uciekliśmy do środka.

022b

IMG_4266Na pełnym morzu prom gnał 50km/h

Podróż promem Livorno -> Olbia

Podsumowanie video Dni 1-3 (Z kamery Seby)

Podsumowanie video dzień 3 GoPro GraDzika

 

Previous Day                   Next Day